Dziś podzielę się z Wami moimi przemyśleniami na temat włosów.
Jakie macie włosy? Jakie chciałybyście mieć?;) Czy również tak jak ja macie fioła na punkcie subtelnych koczków, luźnych kucyków czy różnych kombinacji z warkoczami? Ja czekam aż moje włosy odrosną, bo jak na razie niewiele co mogę zrobić. ;)
Jestem zakochana w takich długich, gęstych włosach. Jakoś nie lubię krótkich, choć niestety musiałam je mieć i strasznie brakowało mi takiego zwykłego uczesania się w koczka bądź coś innego. Masakraa ;)
Nigdy więcej.
Czasem myślę o przefarbowaniu się na brązowo,ale szkoda mi moich włosów i boję się, że nie odzyskam już swojego naturalnego odcienia. ;) Jakie są Wasze przygody z farbowaniem?
Ja farbowałam się może parę razy ale tylko szamponetką i zazwyczaj na czerwono lub rudo ;)
Jakie są Wasze włosy, jak się czeszecie, co lubicie? ;)
Oto kilka moich propozycji :
Czy nie uważacie, że są cudowne? I wcale nie są takie trudne na jakie wyglądają. :)
ja osobiście biegam w rozpuszczonych, a nie farbowałam jeszcze nigdy włosów dlatego, że nie mam po prostu żadnego pomysłu na kolor. uwielbiam też luźne, artystyczne koczki, jednak chętnie poeksperymentowałabym z warkoczami w rodzaju tych z notki. muszę koniecznie spróbować ;)
OdpowiedzUsuńCudowne są te z warkoczami. Zarówno na co dzień jak i na jakieś specjalne okazje ;)
OdpowiedzUsuń